4-6 listopada 2016 uczestniczyłam w rekolekcjach „Matka –Córka. Więzi czy więzy?” – świadectwo
To były już moje piąte rekolekcje w Domu Maksymiliana Kolbe. Ktokolwiek tu przyjedzie, czuje się tak zaopiekowany na poziomie duchowym, emocjonalnym i zmysłowym, że naturalnym jest wrócić po więcej nigdzie nie spotkałam się z takim ogromem miłości i gościnności. Dom zawsze lśni czystością i pachnie przepysznym jedzeniem. W takich warunkach wspaniale leczy się duchowe zranienia. Codziennie doświadczając ludzkiego ciepła, uśmiechu, pokrzepienia i umocnienia. Nasiąkając przy tym Dobrą Nowiną i budującymi świadectwami.
Niesamowite jak niewiele potrzeba dobremu Bogu, by dokonać największych cudów. Bo czy istnieje większy cud niż przemiana serca? Trzy dni. Wystarczyły by dokonało się misterium Paschy. Wystarczyły też by dotknąć i uzdrowić nas, uczestników rekolekcji w DMK. Widziałam, jak Bóg przez wstawiennictwo i gorliwą modlitwę Ojców i pani Ireny łamie przekleństwa, uzdalnia do miłości bez nienawiści, życia bez lęku, przyjęcia z miłością swojego istnienia, dania wolności w relacji i kroczenia szczęśliwie własną drogą. Również moje serce zostało dotknięte i umocnione. Czas adoracji i modlitwy po raz kolejny był doświadczeniem Boga żywego, który kocha nieskończenie i chce uzdrawiać i uwalniać.
„Jest różnica między faktami, a Bożą Prawdą” (Maria Vadia). Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Ile wytrwałych w modlitwie i zaufaniu, tyle świadectw. „Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał.” (Ps 37,5) Tak właśnie! Dla mnie największą łaską tego czasu była obecność mojej Mamy na rekolekcjach. Co za cud! Po ludzku wydawało się to niemożliwe, ale wytrwała modlitwa (również Ojców, którzy modlą się codziennie w intencji uczestników rekolekcji) przyniosła owoc! Nie umiem opisać tego, jak potężnym doświadczeniem jest zaproszenie Boga do relacji. Tego, który dał życie mojej Mamie, a przez Nią mnie. Tego, który jest źródłem miłości.
W dużej mierze umocnienie przyszło do mnie również przez słowa cudownych kobiet, który zjechały się na ten czas z różnych stron świata. Jak pięknie Bóg stworzył kobiece serce. „Intymne życie Boga wypowiada się przez kobietę.” Te rekolekcje uświadomiły mi na nowo do jakiej godności powołał nas Pan i jaki potencjał w nas złożył.
Żałuję tylko jednego. Że trzeba było tak szybko się rozstać. Ale czas iść i przynosić owoc:)
W roku 2017 zapraszamy ma kolejne sesje rekolekcyjne o najważniejszej relacji matka i córka – więź czy więzy w dwóch terminach:
- 14 – 16 lipca 2017
- 10-12 listopada 2017.