Świadectwa z rekolekcji małżeńskich Tobiasz i Sara – droga do bliskości

Oto świadectwa uczestników rekolekcji małżeńskich Tobiasz i Sara – droga do bliskości, które odbyły się w naszym Domu w dniach 24 – 26 stycznia 2014r. Pisane na gorąco… Goście przybyli z różnych stron, od Berlina, przez Koszalin i Gdynię, aż po… Gdańsk. BOGU niech będą dzięki! A Archanioł Rafał niech dalej prowadzi!

ALICJA (w małżeństwie 8 lat):

Błogosławiony bądź, Panie, za ten czas naszych małżeńskich rekolekcji u Ojców Franciszkanów.

Otrzymaliśmy dar wiary w miłość Boga, który złożył On w naszych sercach, byśmy byli dla siebie nawzajem miejscem doświadczania Jego miłości – jedynego żywego źródła.

Dziękuję za miłą atmosferę i za każdego spotkanego tu człowieka!

Pokój i Dobro!

***

 

TOMASZ (w małżeństwie 8 lat):

Dzięki tym rekolekcjom małżeńskim odzyskałem wiarę w ojcostwo i męstwo. Poczułem siłę Ducha Świętego, który odmienił moje małżeństwo, co dało mi wielką radość serca.

Wielka jest siła w czytaniu słowa Bożego. To słowo uczyniło cuda w moim życiu, rozwiązując pętle w moim sercu. Te pętle blokowały moje dążenie do bycia dobrym i sprawiedliwym mężem.

 

***

 

ADAM (lat 38, w małżeństwie 3 rok):

Droga do bliskości dała możliwość wypełnienia suchych miejsc mojego małżeństwa odnowioną miłością

***

PAULINA (lat 28, w małżeństwie 3 rok):

Pan Bóg jest WIERNY!

Po raz kolejny dotykając swoją Miłością rozświetlił te momenty mojej historii z domu rodzinnego, które – jak się okazało – przekładały się na relacje z moim Mężem. To doświadczenie niesie nadzieję na zmianę spojrzenia na mojego Małżonka.

Chrystus znów okazał się lekarzem ran z przeszłości. Dzięki Mu za to!

 

***

 

KRZYSIEK (lat 38, w małżeństwie 9):

Rekolekcje z Tobiaszem i Sarą uświadomiły mi, jak ważne w moim życiu były moje korzenie rodzinne, jak duży wpływ na mnie, jako męża, miał mój kontakt z ojcem. Rekolekcje pokazały mi, jak ważne dla mojego małżeństwa jest uzdrowienie tych relacji.

Bóg powiedział mi jasno, abym walczył o moje małżeństwo, abym zaufał. Bez walki o to nie będzie błogosławieństwa.

 

***

 

ANIA (w małżeństwie 9 lat):

To był piękny, radosny czas. Prawdziwy dom pojednania i spotkań. Z Bogiem, z ludźmi.

Bóg działa tu, mówi i zmienia życie.

Cudowny, kameralny klimat, w którym rodzi się więź jedności między uczestnikami, między małżonkami. Miejsce, by na nowo pokochać męża i poczuć, doświadczyć radości życia 🙂

 

***

Joanka Antonia:

Jak ktoś trafnie określił, były to wyjątkowo NIENUDNE!!! rekolekcje. Byliśmy z mężem na wielu rekolekcjach małżeńskich, te zaskoczyły głębią dotknięcia problemów i mnóstwem dobrego humoru. Dawno tak nie śmialiśmy się do łez, choć to, czego w nas dotykały, było czasami „aż do bólu”. Na wiele problemów i trudności otworzyły mi się oczy. Trochę innym spojrzeniem popatrzyłam na mojego męża. Słowo Boże pokazało jak idziemy drogą, którą jest Sakrament Małżeństwa. 

PASCHA

Na ile owocne będą te rekolekcje dla naszego małżeństwa zależy teraz od tego, na ile dopuścimy tu Jezusa, który jest naszym Zbawicielem, a na ile będziemy się chcieli w tym sami zbawić – to też usłyszałam na tych rekolekcjach.

***

Ania – żona swego męża od 17 lat

Dziękuję Bogu i Wam za rekolekcje!

Dzięki, O.Robercie, za przekład Pisma Świętego na język współczesny połączony z „kabaretem”. Dawno już nie byłam na takich nienudnych rekolekcjach.

Dzięki za modlitwę i podniesienie z prochu, za ludzki gest i bycie człowiekiem.

Chodząc jak koń w kieracie ze wzrokiem wbitym w ziemię zapomniałam już, że świeci słońce, że jest Bóg nad nami. Pan Bóg przebił się przez skorupę codzienności, zmęczenia, znudzenia pobożnym gadaniem i dotarł do serca, do nerek, czy do wątroby? Nie wiem. Do tego, co najbardziej boli. Mam nadzieję, że poprowadzi nas ku dobremu.

W księdze Tobiasza przejrzałam się jak w lustrze.     

Pozdrawiam!

***

 

Tobi i Sara 50

Tobi Sara LEW2 60

 

 

 

IMG_0364

IMG_0388
IMG_0389